Zbigniew Wasilewski oszukuje -> www.oszukanirodzice.fora.pl

piter_za

Przecież Zbyniu organizował turnusy rehabilitacyjne dla obcokrajowców ostatni w sopocie ale się nie odbył Sad

Strona www IRD była tłumaczona na różne języki więc może udało mu się oszukać jakiegoś obywatela po byłej ZSRR. A jak gościu jest cwany i zacięty to dni Zbynia są już policzone. Dam przykład w pewnej miejscowości w centralnej Polsce jest duży rynek na którym handlują złotem Rosjanie jak zbiża się koniec targowania od tych Rosjan lokalny jubiler odkupywał nie sprzedane złoto ale nie płacił odrazu tylko z poślizgiem. W końcu wyparł się płatności/ Rosjanie z pokorą przełknęli gorycz utraconych pieniążków. Po paru miesiącach do ww jubilera do jego zakładu przyszedł Czeczen zastrzelił jubilera i nie zabierając ani złotówki i zniknął. Do tej pory go szukają. Przemyślenia wniosków zostawiam Wam oraz Zbyniowi, który myślę że szybko otrząśnie się ze swojej wymyślonej depresji i odda nam wszystkim straconą kasę wraz z ustawowymi odsetkami.
ZBYSZKU ŚWIAT JEST BARDZO MAŁY- Smile

tatuś_małej

a do tego wszyscy ludzie wszystko wiedzą...

tatuś_małej

a tak wracając do sprawy fundacji
to rozmawialiśmy o tym pod koniec turnusu w Dźwirzynie
był przy tym Zbysiu, Karolina Wierzbowska, dwie mamy, jeden tata plus my (żona i ja)
ale w Warszawie nas nie było
uznaliśmy, że niezbyt będziemy mogli zająć się tym tak jak należy z racji odległości - prawie 500km
a być tylko aby być to wg nas nie fair

maciek

Gdy minął termin zwrotu pożyczonych pieniędzy Z. zadzwonił do mnie i obiecywał, że lada moment je przeleje. Ale jakimś niewyjaśnionym cudem do tego nie doszło.... Więc nie dawałbym wiary jego obietnicom.
Zresztą zastanówmy się - jak miałby teraz nagle zdobyć forsę? Może już ją ma: ale skoro nie przelał, to nigdy nie przeleje. A jeśli nie ma to jakby miał ją zdobyć? Pewnie tylko kolejnym szwindlem. Może pieniążki, które oddawał wierzycielom, to były te, które pożyczył ode mnie Laughing

! Jak mnie prosił o pożyczkę, to był tak podekscytowany, jakby właśnie Czeczeni do niego po kasę przyjechali. Równocześnie jednak tryskał humorem, więc w historię o depresji nie uwierzę. Bardziej w to, że w kieszeni już międlił bilet na Hawaje. Zaraz tam filię Ackermanna otworzy.

Czego nie rozumiem: czemu tak nagle znikł, mając rozkręcone te warsztaty PR? Udało mu się zaangażować do tego znanych ludzi. Na tym forum wypowiadał się Wojciech Lasota, potwierdzając, że faktycznie był z nim kontakt w tej sprawie. Domyślam się, że może nie miał zgłoszeń na warsztaty i przyszedł czas zapłaty prowadzącym...

Gdyby naprawdę chciał oddać pieniądze, toby się nie ukrywał, tylko przynajmniej zadzwonił.

P.S. Linki do tvp nie działają: opisze ktoś o co chodziło w zatrzymaniu w Łomiankach ?

boszka59

Maćku linki są sprawne . Tam jest wszystko na temat poprzednich szwindli ZW.

maciek

No właśnie cały dzień dziś próbuję i tylko jest napis: "materiał jest obecnie niedostępny, spróbuj ponownie za chwilę"
Może niebawem będzie dostępny; ale czy w międzyczasie ktoś może napisać czego dotyczyło jego zatrzymanie? W szczególności interesuje mnie, czy był skarżony przez swoich byłych pacjentów? Czy komuś wyrządził krzywdę swoimi zabiegami ?

piter_za

Do Maćka!
Wpadnij do mnie na bialoleke to dostanisz gratis nagrane programy interwencyjne z TVP INFO z chiropraktykiem z Łomianek czyli Zbyniem. Tak ładnie wyglądał jak skuty wsiadal do radiowozu

boszka59

Dokładnie o to chodziło. Wrzuć na gogle chiropraktyk aresztowany, albo pseudo lekarz z łomianek. Przed chwilą sprawdzałam i jest.

piter_za

Maćku? a Ciebie na ile ciachnął? Bo mnie na 5 tyś. Ale niech menda wie ze zainwestuje 3 a nawet 4 razy tyle aby spotkać się z nim w cztery oczy

WojownikPrawdy

W styczniu biore sakwe hajsu i wyruszam na poszukiwania- zywy lub martwy! Gdziekolwiek jestes Zbysiu- znajde cię!

piter_za

Hej! WojownikPrawdy! Najpierw chyba musisz wrócić z Raichu aby w Polsce szukać Zbynia Smile

maciek

Ja zainwestowałem w naszego przyjaciela 2 tys. Przy czym nie płaciłem za żaden turnus, nie miałem w tym żadnego interesu (zatem moja naiwność przechodzi ludzkie granice), po prostu chciałem pomóc człowiekowi w kłopotach, który - jak się zdawało - na co dzień trudni się pomaganiem potrzebującym.
W zasadzie udało się - pomogłem mu nawet bardziej niż zamierzałem Laughing

W porównaniu z p. Anią O. moja strata jest minimalna. Dołożę jednak wszelkich starań, by nie miał możliwości oszukiwać kolejne osoby !

piter_za

Maciej ale przynajmniej tak jak my wszyscy zrobiłeś dobry uczynek pomogłeś potrzebującemu- Smile

piter_za

Pytanie Czy Ania O. mówi prawdę? Czy była aż tak naiwna? Jest wspaniałym terapeutą oddaje jej pełen szacunek - ale coś mi się tu nie klei tak dać się wkręcić parokrotnie (chyba 4 turnusy)-dziwne. A tak jak śpiewał Niemen "dziwny jet ten świat..."

maciek

Naprawdę się nie mieści w głowie co ten człowiek nawyprawiał. Skąd się tacy biorą i jak im nie wstyd?

Kupy się to wszystko nie trzyma jak dla mnie: wedle Waszych opinii turnusy były dobre, miał klientów, po co to pospuł? Zebrał kasę za kolejne turnusy; co więcej: skoro nie zapłacił terapeutom za czerwiec, to powinien mieć nadwyżkę.
Rozkręcił warsztaty PR, po czym zbankrutował. Jakim cudem ?

No i skoro sprzedał dom (choć wcale nie jest powiedziane, że swój) to powinien mieć kasę; jeśli wisi nad nim wyrok w zawiasach, to logika by nakazywała jak najszybszą spłatę.

A w ogóle, gdyby nie szalał toby może do dziś przyjmował w Łomiankach i żył dostatnio.